"Postaraj się, aby miłość Boga i bliźniego na nowo odżyła w sercach ludzkich (...). Wszystkim, którzy zachowają dwa przykazania, w szczególny sposób błogosławić będę w życiu i w godzinę śmierci, nadto całemu światu dam miłosierdzie i pokój Mój". (...) Zrozumiałam, że (...) miłosierdzie i pokój ów, nie dotyczy tylko pokoju politycznego, ale duchowego, który jest owocem miłości Boga i bliźniego. (...) Zrozumiałam, że Hostia Święta jest tym niewygasłym nigdy ogniskiem miłości, które zapalać będzie serca ludzkie do końca wieków miłością Boga i bliźniego (Dziennik).

10 sierpnia [1940 r.]

10 s. Marii Marty Chambon. Porównując swoje życie z Jej, mimo woli powiedziałam: "Jezu najdroższy, moje życie to gruzy". W tej chwili odczułam nadzwyczajną obecność Pana Jezusa przy sobie i usłyszałem wyraźnie te słowa w duszy: "Ale Moja łaska to gmachy!" Wielka pociecha napełniła moją duszę, a nie mogąc upaść z wielkiej czci i wdzięczności na [23] kolana, płakałam z nadmiaru szczęścia. Poznałam również, że Panu Jezusowi nie przeszkadza moja nędza. Odczułam Jego Boską miłość ku sobie.

W: Z. Babiak, W oceanie miłości i miłosierdzia Trójcy Przenajświętszej, Stara Wieś 2005.